Coś nowego i wysokobudżetowego, bardziej przypominającego hollywoodzki thriller niż typową seks-taśmę. A zaczyna się zgodnie z prawami gatunku, z daleka, od zagadki, którą rozwiązać może tylko podwójna penetracja głównej bohaterki. Przy okazji pięknie gra i świetnie wygląda, a w ogóle dobór aktorów nie ustępuje jakościowo najlepszym wzorcom ".
Aktorka Nina Elle.
Coś nowego i wysokobudżetowego, bardziej przypominającego hollywoodzki thriller niż typową seks-taśmę. A zaczyna się zgodnie z prawami gatunku, z daleka, od zagadki, którą rozwiązać może tylko podwójna penetracja głównej bohaterki. Przy okazji pięknie gra i świetnie wygląda, a w ogóle dobór aktorów nie ustępuje jakościowo najlepszym wzorcom ".
Więc w czym problem!
Jestem o nią taki zazdrosny... tyle spermy... mmm